Znajduje się pod maską, a gdy się rozładuje, nie można odpalić samochodu. Te dwa fakty o akumulatorach samochodowych najpewniej zna każdy. Jest jeszcze kilka ważnych rzeczy, które wszyscy kierowcy powinni wiedzieć, by nie dać się zaskoczyć nagłym brakiem zasilania.
Czym są i jak działają akumulatory samochodowe?
Akumulatory samochodowe przede wszystkim odpowiadają za działanie urządzeń zasilanych energią elektryczną w czasie, gdy silnik samochodu nie pracuje. Dzięki niemu możemy słuchać radia, zapalać oświetlenie i opuszczać automatyczne szyby bez marnowania paliwa. Pamiętajmy jednak, że jest to dla samochodu dosyć obciążające, dlatego lepiej unikać stwarzania tak ekstremalnych warunków przez dłuższy czas. Zwłaszcza zimą. Inaczej przedstawia się sytuacja z tzw. stanem wstrzymania, który odpowiada za aktywność alarmu samochodowego i pamięć sterowników. Przez ten czas energia elektryczna wciąż jest czerpana z akumulatora, dlatego jeśli długo nie uruchamiamy pojazdu, lub gdy akumulator nie jest dobrze naładowany, samochód może pewnego dnia nie odpalić.
Po co są elektrolity?
Za przewodzenie prądu w akumulatorach samochodowych odpowiada elektrolit, zazwyczaj w formie płynnej. Najpopularniejszym przewodnikiem od wielu lat jest silnie żrący kwas siarkowy. Istnieje niebezpieczeństwo, że taki elektrolit wyleje się ze zbiornika, w którym jest umieszczony. Na szczęście dzieje się tak tylko w przypadku nienaturalnego przechylenia akumulatora lub kiedy zostanie uszkodzony.
Dużym zagrożeniem dla żywotności naszego akumulatora jest rozdzielenie się składników elektrolitu. Gdy dochodzi do takiej reakcji, płyn zaczyna przypominać mieszaninę wody z tłuszczem. Cięższy składnik opada na dno, a lżejszy pływa nad nim. Jest kilka sposobów na unieruchomienie elektrolitów wykorzystywanych w akumulatorach - możemy wybrać akumulator, w którym jednym ze składników będzie kwas krzemowy, albo taki, który został wyposażony w matę z mikrowłókien. Są też na rynku elektrolity w postaci pasty.
Kiedy trzeba wymienić akumulator?
Nie ma dokładnych widełek czasowych. Akumulator należy wymienić wtedy, kiedy się zużyje. Szacuje się, że przy normalnym użytkowaniu samochodu, czyli nie zostawianiu włączonych świateł czy unikaniu włączania radia samochodowego i jeździe na długie dystanse częściej niż w mieście, akumulator powinien służyć nawet przez 6 lat. Tego okresu raczej nie da się wydłużyć. Można go natomiast znacznie skrócić. Wpływa na to przede wszystkim nieprawidłowe używanie akumulatorów, złe dopasowanie do wymogów samochodu, a nawet oszczędzanie paliwa.
Jak to możliwe? Zmniejszanie szybkości obrotowej silnika i „jazda na luzie” powoduje, że akumulator stopniowo się rozładowuje, co źle wpływa na jego żywotność. Akumulatory nie muszą być czarną magią dla użytkowników samochodów. Raz na jakiś czas trzeba je wymieniać, ale prawidłowe prowadzenie samochodu i nienadwyrężanie zasilacza, może pozwolić na bezpieczną jazdę bez niespodzianek przez długie lata.