Czasem zdarza się, że nie używamy samochodu przez dłuższy czas. Może to być spowodowane długim wyjazdem czy chorobą. Powodów może być zresztą zdecydowanie więcej. Co wtedy dzieje się z wszystkimi podzespołami auta? Wielu znawców twierdzi, że taki zastój jest dla nich gorszy niż intensywna eksploatacja. Jak jest naprawdę i jak należy postępować z tak zaniedbanym samochodem?
Dbanie o akumulator
Jeśli samochód będzie nieużywany przez dłuższy okres i wiemy o tym, doładowujmy baterię co jakiś czas. Musimy bowiem zdać sobie sprawę z tego, że wiele urządzeń zainstalowanych w pojeździe nieustannie pobiera prąd. Jeśli pozwolimy na to, by akumulator rozładował się zupełnie, wtedy jedyne, co będzie można zrobić, to wyrzucić go na złom. Istnieje również taka możliwość, że skorzystamy z ładowarki podtrzymującej. Ona, cały czas podłączona do akumulatora, zadba o jego dobrą kondycję.
Krótkie przejażdżki
Poprośmy kogoś z bliskich, aby zaopiekował się samochodem w czasie naszej nieobecności. Upoważnijmy go do tego, by co jakiś czas uruchamiał silnik i pozwolił pracować jego ruchomym częściom. Pamiętajmy jednak, że praca motoru na wolnych obrotach, ale bez zmuszania go do pracy w trakcie jazdy, nie jest dobrym pomysłem. Nie osiągnie on wtedy właściwej temperatury roboczej. Tylko ona sprawia, że z oleju odparowuje woda zbierająca się wewnątrz zimnego silnika. Wtedy właściwie nagrzewa się układ wydechowy, z którego też musi wydostać się zebrana w nim wilgoć.
Tankowanie do pełna
Ten punkt może wydać się niezrozumiały, dlatego już śpieszymy z wyjaśnieniami. Musimy bowiem pamiętać, że zgromadzone w baku paliwo starzeje się w kontakcie z powietrzem. By zapobiec temu procesowi, należy doprowadzić do takiej sytuacji, aby w baku było jak najmniej szkodliwej mieszanki gazów. To sprawi, że nie będzie skraplać się w nim para wodna, a sam metal, z którego zbudowany jest pojemnik na benzynę czy ropę, nie będzie podatny na korozję.
Dbałość o ogumienie
W trakcie długotrwałego postoju nie można zapomnieć o oponach. Należy solidnie je napompować. Dopuszczalne jest nawet to, by w ich wnętrzu znajdowało się o 20 procent więcej mieszanki, niż wtłacza się w nie na co dzień. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że wrażliwa na deformację guma nie zostanie odkształcona. Skutki długotrwale utrzymywanego spłaszczenia są zazwyczaj nieodwracalne lub doprowadzą do sytuacji, w której korzystanie z tak zużytego ogumienia będzie wprost niebezpieczne. Pamiętajmy, że opony już po siedmiu latach od dnia produkcji powinny być wymieniane na nowsze. W opisywanym tu przypadku również należy stosować tę regułę. Jeśli to możliwe, zadbajmy o to, by raz na dwa tygodnie zmienić pozycję auta. Wystarczy przesunąć je zaledwie o kilkadziesiąt centymetrów, by działania te przyniosły właściwy skutek.
Troska o olej silnikowy
Musimy sobie zdać sprawę z tego, że substancja zmniejszająca tarcie w silniku zużywa się nie tylko wtedy, kiedy jest on używany. Utlenia się również, gdy zalega w zimnych tłokach i bloku silnika. Eksperci ostrzegają: im rzadziej używamy samochodu, tym częściej musimy zmieniać olej. Nie dotyczy to jednak poruszania się po krótkich trasach. Odnosi się również do opisywanej przez nas sytuacji. Zapamiętajmy więc, że każda substancja smarująca starzeje się. Bardziej odporna jest jednak ta syntetyczna. Stąd też, jeśli pozwala na to konstrukcja silnika, używajmy takiego właśnie oleju. On znacznie dłużej zachowa swoje prawidłowe właściwości.
Nakładanie wosku na karoserię
Zabieg ten w pierwszej kolejności ma za zadanie zadbać o stan lakieru. Gdy będzie on poddany przed długi czas zmiennym warunkom atmosferycznym – ulegnie zniszczeniu. Będzie o wiele bardziej podatny na działanie soli drogowej i rdzy spowodowanej przez wodę, która wedrze się w najmniejszą przerwę w powłoce lakierniczej. Wosk sprawi, że proces ten będzie mniej destrukcyjny.
Wymiana części układu hamulcowego
Trzeba pamiętać o tym, że wśród metalowych części podatnych na rdzę znajdują się nie tylko elementy karoserii. To także tarcze hamulcowe, linki i zaciski. One wszystkie mogą być w bardzo złej kondycji po długim postoju. Z tego względu należy spodziewać się rdzawych nalotów czy też o wiele dalej posuniętych ognisk rdzy. Jeśli będą one bardzo duże – wtedy pozostaje jedynie wymiana zniszczonych elementów.
Długotrwały postój samochodu może być bardzo kosztowny. Pociągnie za sobą duże problemy i niemałe wydatki. Stąd też warto zastosować się do proponowanych przez nas porad. One zapewne pomogą w tym trudnym czasie.