Oświetlenie samochodowe to jeden z tych elementów, o który powinniśmy niezwykle starannie zadbać w swym pojeździe. Nie da się ukryć, że zwykła żarówka jest w stanie zadbać o nasze bezpieczeństwo, widoczność na drodze. Ponadto jakiekolwiek problemy z głównym oświetleniem wiązać się mogą z mandatem ze strony policji. W związku z tym musimy nie tylko regularnie zwracać uwagę na stan żarówek, lecz także na to, jakie produkty wybieramy. W dzisiejszym poradniku zastanowimy się nad istotnymi różnicami i podobieństwami między żarówkami halogenowymi i ksenonowymi.
Zmiany na rynku
Przez lata na rynku motoryzacyjnym dominowały przede wszystkim lampy halogenowe. Ich sporą zaletą była atrakcyjna cena, szeroka dostępność. Jednak w ostatnim czasie coraz częściej kierowcy decydują się na wersje ksenonowe. Choć są one droższe, to jednak wykazują wiele właściwości, które przemawiają właśnie za wyborem takiego a nie innego oświetlenia.
W dodatku wielu producentów aut decyduje się na ich fabryczny montaż w nowych modelach. Jest to bardzo dobra dla nas sytuacja, albowiem zawsze mamy alternatywę w postaci innego oświetlenia, przez co nie musimy ograniczać się tylko do jednego typu. Czas zatem bliżej przyjrzeć się obu wersjom oświetlenia.
Czym są żarówki halogenowe?
W chwili obecnej najczęściej w sklepach motoryzacyjnych zetkniemy się z tradycyjnymi żarówkami halogenowymi. Ich głównym źródłem światła są żarówki, w których to dochodzi do reakcji między włóknem wolframowym a mieszanką gazową. W owej mieszance znajduje się właśnie halogen, co wpłynęło na samo nazewnictwo tego typu żarówek. Emitowane przez nie światło samo w sobie nie jest wystarczające do poprawnego oświetlenia drogi, w związku z czym stosowany jest w tym wypadku odpowiedni odbłyśnik, który wzmocni strumień światła.
Producenci najczęściej decydują się na specyficznie ukształtowane reflektory soczewkowe, których zadaniem jest kierunkowanie promieni światła. Przyjmuje się, że typowa lampa halogenowa wytwarza światło o mocy 1500 Lm pobierając przy tym 55 W mocy.
Zalety i wady lamp halogenowych
Wielu kierowców ceni sobie żarówki halogenowe ze względu na ich niską cenę. Większość modeli bez trudu zakupimy w cenie kilkunastu, kilkudziesięciu złotych. Związane jest to po prostu z prostotą urządzenia, niskimi kosztami produkcyjnymi. Jeśli nie wydarzy się nam nic złego, to może ona nam służyć przez dłuższy czas. Niestety są to dosyć zawodne produkty. Ich największym problemem jest krótka trwałość.
W pewien sposób można to porównać do zwykłych żarówek, które stosowaliśmy przez lata w domu. Przy małym koszcie i częstym uruchamianiu, po pewnym czasie po prostu się przepalały. Tutaj również mamy do czynienia z podobną sytuacją. Wielu właścicieli aut stawia w związku z tym na ekonomię, gdyż nawet wymiana 2 kompletów rocznie nie będzie zbyt dużym wydatkiem dla domowego budżetu.
Żarówka halogenowa jest ponadto dosyć delikatnym produktem. Już podczas samego montażu musimy uważać, aby nie dotykać palcami jej szklanej bańki. Każde zabrudzenie może mieć mniejszy lub większy wpływ na skracanie czasu pracy żarówki. Do tego proces wymiany w niektórych modelach aut może niektórym przysporzyć kłopotów, aczkolwiek w większości przypadków jest to dosyć prosta czynność.
Nie zapominajmy także o samych odbłyśnikach. Jeśli żarówka zacznie emitować zbyt duże ciepło, to z czasem mogą one ulec niszczeniu, zaczernieniu. Do tego dochodzą problemy z poluzowaniem całej konstrukcji, co również ma wpływ na estetykę czy jakość pracy.
Czym są lampy ksenonowe?
Lampy ksenonowe stanowią o wiele bardziej nowoczesne i wydajniejsze źródło oświetlenia samochodowego. Wykorzystują one technologię lampy łukowej, która po raz pierwszy została wykorzystana w 40. XX wieku w projektorach kinowych. Są bardziej złożonym produktem, który składa się między innymi z przetwornicy prądu, zapłonnika, palnika ksenonowego. Zamontowana w nich przetwornica tworzy błyskawicznie napięcie rzędu kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu tysięcy volt, jak i dostarcza prąd zmienny o natężeniu ok. 85 amperów. Warto wiedzieć, że oczywiście napięcie jest następnie stabilizowane do poziomu 42V lub 85V - w zależności od typu lampy ksenonowej.
W samym palniku z kolei umieszczone są elektrody otoczone mieszaniną gazów, w szczególności ksenonu. Kiedy następują wyładowania elektryczne pomiędzy elektrodami w żarówce, lampa zaczyna świecić. Znajdujący się wewnątrz żarnik otoczony halogenem jest w taki sposób chroniony, aby cząsteczki wolframu nie osadzały się na nim, co ma wpływ na dłuższą eksploatację, brak zaczernienia lampy. W przeciwieństwie do żarówek halogenowych, w tym wypadku emitowana jest intensywnie śnieżnobiała barwa światła, które jest zbliżona do światła dziennego. Sporą zaletą jest również fakt, iż lampy ksenonowe generują około 3200 lumenów przy poborze mocy jedynie 35 W, czyli praktycznie są dwukrotnie bardziej wydajne, a przy tym pobierają znacznie mniej mocy.
Zalety i wady lamp ksenonowych
Jak już zostało wcześniej napisane, są to o wiele trwalsze i efektywniejsze w swej pracy elementy oświetlenia samochodowego. Z ich pomocą zyskamy zdecydowanie lepsze oświetlenie drogi i wydłużenie zasięgu światła. W lepszych modelach przyjmuje się, że trwałość żarnika wynosi nawet do 200 tys. km przebiegu samochodu. Mniejsze zużycie energii w porównaniu do halogenów będzie miało oczywiście wpływ na oszczędności na paliwie, albowiem nasz alternator będzie mniej obciążony. Niższa temperatura pracy ma również wpływ na większą ochronę szyby reflektora. Wielu kierowców bardziej ceni białą barwę takich świateł aniżeli tradycyjnych halogenów.
Bez dwóch zdań największą wadą lamp ksenonowych są wysokie koszty zakupu. Już niższej klasy pojedyncza lampa kosztuje w granicach 150-200 złotych, co przy komplecie wiąże się z wydaniem przynajmniej kilkuset złotych. Kolejnym problemem jest to, iż należy je wymieniać parami, przez co kłopoty z jedną lampą wiązać się będą z koniecznością wymiany obu. Nie można również zapominać, że ksenony zupełnie inaczej sprawują się w autach z dużym przebiegiem.
Przy zakupie używanego auta z takim oświetleniem, powinniśmy być nastawieni, że do wymiany lamp może dojść znacznie wcześniej. Jeśli marzą się nam ksenony w aucie, to samodzielny zakup wszystkich elementów montażowych wyniesie nas grubo ponad 1000 złotych. Oczywiście w przypadku, gdy kupujemy nowy samochód z salonu, to nie musimy obawiać się o dodatkowe koszty, albowiem coraz więcej producentów stosuje fabrycznie ksenony w swych autach.
Uważajmy z ksenonami!
Zakup i wymiana takich lamp nie jest tak prostą czynnością. Takie lampy możemy zamontować jedynie w samochodach, które fabrycznie nie posiadały ich na wyposażeniu. Cały zestaw musi być przy tym homologowany do danego modelu auta, a także spełniać określone przepisy. Nasze światła według obowiązujących przepisów powinny być wyposażone w urządzenia czyszczące szybę reflektora z homologacją. Kolejny problemem jest to, iż takie światła muszą zostać wyposażone w system do automatycznego poziomowania. Dzięki temu nie będą oślepiać innych kierowców. W razie braku homologacji lub innych nieprawidłowości w czasie kontroli drogowej, policja ma pełne prawo zatrzymać nasz dowód rejestracyjny. Również auto może nie przejść przeglądu.
W takim oto wypadku przestrzegajmy się przed zakupem tanich zestawów do montażu, które znajdziemy na serwisach aukcyjnych. Może się pokazać, że nie tylko otrzymamy niskiej jakości towar, lecz także nie spełnimy warunków homologacyjnych, co będzie skutkowało problemami prawnymi.
Przed zakupem świateł ksenonowych dobrze jest się zorientować, jaki typ możemy zamontować w swym aucie. Na rynku dostępne są lampy ksenonowe o oznaczeniach D1S, D2S, D2R. Modele D1 i D3 posiadają wbudowany starter. Z kolei w D2 i D4 jest on oddzielną jednostką bądź też został specjalnie zintegrowany z elektronicznym balastem. Należy przestrzegać tego, aby D1 i D3 oraz D2 i D4 nie były stosowane zamiennie. Wiąże się to z tym, iż posiadają różne bazy, jak i operują na innym woltażu – w przypadku D1 i D2 jest to 85V, a w D3 i D4 42V. Jeżeli w nazwie lampy występuje litera „S”, to oznacza to, iż jest ona przeznaczona do reflektorów soczewkowych, a „R” służy do reflektorów z odbłyśnikiem.
Co zatem wybrać?
Odpowiedź na pytanie: ksenony czy halogeny wydaje się pozornie całkiem prosta. Jeśli jesteśmy właścicielami starszych samochodów, powinniśmy nadal pozostać przy halogenach. Choć posiadają krótszy czas pracy, to jednak ich koszt jest na tyle niski i optymalny, że nawet kilkukrotna zmiana żarówek będzie i tak tańsza niż zakup całego zestawu ksenonów z homologacją.
Inaczej nieco przedstawia się sytuacja z nowszymi samochodami. Tutaj możemy już pokusić się o zakup ksenonów. Będziemy w najlepszej sytuacji, gdy w naszym aucie znajdują się już fabrycznie montowane lampy ksenonowe. W takim przypadku koszt ich wymiany będzie niższy niż zakup całego zestawu. Oczywiście bez znaczenia na konkretny rodzaj oświetlenia, za każdym razem wybierajmy tylko takie, które jest rekomendowane przez producenta auta.
Źródło zdjęcia: Depositphotos.com
Alternatywa?
Mowa tutaj cały czas o oświetleniu halogenowym oraz ksenonowym. Jednak to nie jedyne opcje, z jakich możemy skorzystać. Na rynku coraz większym powodzeniem cieszą się modele LED. Z oczywistych względów prawnych w chwili obecnej nie mogą pełnić one rolę głównego oświetlenia. Można je jednak stosować jako element pomocniczy. Tyczy się to zarówno do halogenów jak i ksenonów. Takie światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED sprawiają, że w ciągu dnia nie musimy w większości przypadków załączać świateł mijania.
Takie reflektory LED-owe generują bardzo jasną barwę światła, a przy tym obniżają zużycie paliwa. Ich żywotność z kolei jest o wiele wyższa niż w przypadku reflektorów halogenowych, porównywalna lub równie wyższa z ksenonami. Bez znaczenia na halogeny czy ksenony, korzystając z uzupełnienia świateł LED, możemy sporo zaoszczędzić na paliwie czy też samej żywotności lamp. Ich koszt nie jest wysoki, co również wpływa na ich atrakcyjność. Nie zapominajmy przy tym o względach wizualnych.